Artykuł promocyjny Opublikowany przez: LwiaMatka
Autor zdjęcia/źródło: unsplash-logoSophie Elvis
Czasem mamy gorszy dzień, brak mocy sprawczej i naprawczej, kreatywność równą zeru a dziecko jak co dzień domaga się twórczych wrażeń. Innym razem wyczerpaliśmy nasz wachlarz "debeściarskich" zabaw, a przed nami jeszcze kilka dni w domu z przeziębionym i nudzącym się dzieckiem. W wersji hard mamy do upilnowania kilkoro maluchów, z których każde chce robić coś innego. Co wtedy? Wtedy warto skorzystać z naszych podpowiedzi jak kreatywnie i twórczo zająć czas dzieciom (i jednocześnie samemu dobrze się bawić). Oto nasze propozycje:
Zabawa dla dzieci od około 3 roku życia, wymagająca wyłącznie kredek o różnej długości. Razem z dzieckiem układamy na dywanie plany mieszkań z pomieszczeniami o różnej wielkości. Do pokoi mogą prowadzić zasuwane drzwi (z najmniejszych kredek). Po ułożeniu planu możemy go wypełnić mebelkami i małymi ludzikami, które zamieszkają w zaprojektowanych przez nas wnętrzach. Fenomenalna zabawa w AutoCada, pokazująca świat w układzie 2D.
Świetna zabawa razem z Barbie!
Magazyn Barbie – to świat na różowo z ulubioną lalką! Znajdziemy w nim treści umożliwiające samodzielną zabawę, jak również zadania inspirujące do wspólnej zabawy z dorosłym. Magazyn ukazuje się co miesiąc, z prezentem i konkursem z supernagrodami. Na rynku jest już od 25 lat.
W Magazynie Barbie 13/2023 jest dużo o… zwierzętach i prezent: kotka z trampoliną. Trudno wyobrazić sobie życie bez czworonogów. Przygotuj kredki i puść wodze fantazji. Na rozgrzewkę tajemnicza kolorowanka oraz pogodowy labirynt, a potem zadanie na kreatywność (wymyśl nowe danie dla przyjaciół lub rodziny; to może być nowy sos do makaronu lub oryginalny smak lodów; ułóż nazwę i narysuj) lub zadanie na spostrzegawczość (Barbie i jej siostry ćwiczą razem ze szczeniakami).
Dłuższą chwilę można spędzić przy wesołych przygodach bohaterów historyjki komiksowej. Dla chętnych jeszcze wycinanka: kostki z pupilami do złożenia i sklejenia. Po skończeniu czytania i rozwiązywania czeka zabawa z figurką kotką na trampolinie.
Fenomenalny w swej prostocie pomysł na kreatywne tworzenie czegoś z niczego. Potrzebujemy okrągłej metalowej lub plastikowej misy z płaskim dnem. Będzie to nasza przestrzeń do zagospodarowania na zadany temat, np. domek z jeziorem, stadnina koni, gospodarstwo wiejskie itp. Za pomocą kolorowej plasteliny oraz różnych mniejszych akcesoriów jakie mamy w domu (sztuczne roślinki, figurki zwierząt, kolorowa tektura i krepina, skrawki materiałów, małe mebelki, patyczki po lodach, kredki różnej długości itp.) tworzymy razem z dzieckiem detale z tematu zadania. Możemy być zaskoczeni jak kreatywne zastosowanie zwykłych przedmiotów znajdzie nasze dziecko – naukowcy twierdzą, że do 3 roku życia dzieci rozumują na poziomie geniuszu.
Ze wszystkiego co pod ręką, dla ulubionych zabawek – samochodzików, koników, ulubionego ludzika lego itp. Budujemy tor z zadaniami specjalnymi – dźwigniami, stopniami, schodkami, tunelami. Możemy na tor przeszkód wyznaczyć przestrzeń całego dywanu lub wąskiego chodnika. Po zbudowaniu przeszkód nasz ulubiony ludzik będzie musiał pokonać tor w super szybkim czasie. Pomagamy dziecku mierzyć czas stoperem, podczas gdy ono pomaga ludzikowi pokonać wszystkie zadania. Fenomenalna zabawa połączona z nauką obsługi stopera.
Popularna zabawa w duchu idei Montessorii, czyli różne warianty przyporządkowywania posiadanych zabawek do poszczególnych kryteriów – powietrza, wody lub ziemi. Potrzebujemy trzy kawałki materiału w kolorach naszych kategorii (np. szarym – powietrza, niebieskim – wody i brązowym – ziemi), a następnie przygotowujemy zbiór zabawek i przedmiotów do sortowania (zwierzątka, auta, samoloty, sztuczne roślinki itp.). Dziecko ma za zadanie przyporządkować obiekty do konkretnych kategorii, którym przedmioty przynależą, np. samolot – do powietrza, kwiatek – do ziemi itp. Przedmioty możemy zmieniać, dodawać inne, niezabawkowe czyniąc tę zabawę inną za każdym razem.
Zabawa w mokrą kuchnię będzie świetna zarówno w domu jak i w ogrodzie. Wymaga zbudowania samodzielnie (lub zakupu gotowego mebelka) mini kuchni z palnikami, piekarnikiem i garnkami. Następnie za pomocą piasku kinetycznego możemy razem z dzieckiem przygotowywać konkretne potrawy – kotlety, ciasta, kaszę itp. Tu znów konieczna jest pewna doza wyobraźni i imaginacji, ale dla dzieci to nic trudnego (gorzej z dorosłymi – uczmy się od nich kreatywności). Jeśli mamy możliwość budowy mini-kuchni w ogrodzie możemy dodatkowo przeprowadzić w niej eksperyment z domowym filtrem wody. Wystarczy butelka po wodzie, którą kolejno uzupełniamy (skierowaną dziubkiem w dół) warstwami: waty, piasku, rozdrobnionego węgla i żwiru. W osobnym słoiku przygotowujemy brudną wodę z piachem. Razem z dzieckiem przelewamy ją przez nasz filtr do drugiego słoika. Magia.
Budowanie farmy z drewnianych klocków lub własnoręcznie wykonanych z kartonu elementów gospodarskich, to bardzo wciągająca i wielowątkowa zabawa. Można ją rozpocząć przed południem, odłożyć na kilka godzin i wrócić do niej wieczorem, z nowymi pomysłami. Kartonowe elementy można razem z dzieckiem wyciąć i pomalować farbami plakatowymi. Uzupełnią one konstrukcje z klocków. Później wystarczy wstawić do farmy posiadane zwierzątka i ludziki.
Świetny pretekst do rozmów o świecie, jego różnorodności i ogromie miejsc do odwiedzenia. Kupujemy najprostszy model globusa, piasek (może być kinetyczny – wówczas mamy pewność, że jest czysty, antyalergiczny i bez niebezpiecznych związków chemicznych) oraz klej do tektury (np. Vikol). Następnie za pomocą spiczastej końcówki kleju obrysowujemy kontury poszczególnych kontynentów. Uzupełniamy obrysowany kontur klejem (możemy sobie pomóc małym pędzelkiem). Tak wypełniony kontynent delikatnie wypełniamy piaskiem, dociskając delikatnie np. plastikową łyżeczką lub drewnianym patyczkiem po lodach. Każdy kontynent robimy osobno. Mniejsze wyspy może ozdobić piaskiem później sam rodzic, większe i łatwiejsze płaszczyzny lądu – razem z dzieckiem. Zajęcie na kilka ładnych godzin, ale efekt naprawdę wart zachodu.
Aktywność pozwalająca zająć dzieci zarówno na etapie tworzenia kurtyny jak i później, podczas zabawy. Gdy z powodu pogody wyjście na dwór jest niemożliwe a dzieci potrzebują się wybiegać, stwórzmy im kreatywne, tęczowe kurtyny, przez które będą mogły przebiegać jak wróżki przez tęczę. Potrzebujemy jedynie drążek do ćwiczeń (aby zawiesić go w futrynie drzwi) i kolorową krepinę, którą tniemy na wąskie paski razem z dziećmi. Następnie wspólnie zawiązujemy gęsto paski krepiny na drążku i voila! Nasze tęczowe przejścia gotowe.
Dla niemowlaków, które się jeszcze nie przekręcają samodzielnie na boczek. Kolorowe balony z helem, zawiązane przy nadgarstkach i wokół kostek dziecka, dadzą masę sensorycznej frajdy – wzrokowo, dźwiękowo i dotykowo. Zabawa na ładnych kilkanaście minut.
Gdy sam spacer przestaje być interesującym wydarzeniem, wystarczy nadać mu nowy cel. Zbieranie przyrodniczych eksponatów do własnego zielnika (liści, kwiatków, traw, gałązek, kasztanów) może być niezwykłą przygodą. Ważne jednak, by dorosły potrafił ciekawie opowiedzieć o wybranych przez dzieci eksponatach – warto więc sobie przed spacerem zrobić powtórkę z przyrody i znajomości chociażby drzew czy krzewów.
Czytaj też:
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.